14 października – wspomnienie świętej Małgorzaty Marii Alacoque, dziewicy

PIERWSZE CZYTANIE
Ef 1, 11-14
Zbawczy zamiar Boga obejmuje Izraelitów i pogan

Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Efezjan
Bracia: W Chrystusie dostąpiliśmy udziału my również, z góry przeznaczeni zamiarem Tego, który dokonuje wszystkiego zgodnie z zamysłem swej woli, byśmy istnieli ku chwale Jego majestatu – my, którzy już przedtem nadzieję złożyliśmy w Chrystusie. W Nim także i wy, usłyszawszy słowo prawdy, Dobrą Nowinę o waszym zbawieniu, w Nim również – uwierzywszy, zostaliście naznaczeni pieczęcią, Duchem Świętym, który był obiecany. On jest zadatkiem naszego dziedzictwa w oczekiwaniu na odkupienie, które nas uczyni własnością Boga, ku chwale Jego majestatu.
Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY
Ps 33 (32), 1-2. 4-5. 12-13 (R.: por. 12)

Refren: Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.

Sprawiedliwi, radośnie wołajcie na cześć Pana, *
prawym przystoi pieśń chwały.
Sławcie Pana na cytrze, *
grajcie Mu na harfie o dziesięciu strunach.

Refren.

Bo słowo Pana jest prawe, *
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość, *
ziemia jest pełna Jego łaski.

Refren.

Błogosławiony lud, którego Pan jest Bogiem, *
naród, który On wybrał na dziedzictwo dla siebie.
Pan spogląda z nieba, *
widzi wszystkich ludzi.

Refren.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Ps 33 (32), 22

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Niech nas ogarnie Twoja łaska, Panie,
według nadziei pokładanej w Tobie.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA
Łk 12, 1-7
Głosić słowo Boże bez obawy

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Kiedy ogromne tłumy zebrały się koło Jezusa, tak że jedni cisnęli się na drugich, zaczął mówić najpierw do swoich uczniów: «Strzeżcie się kwasu, to znaczy obłudy faryzeuszów. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a co w izbie szeptaliście do ucha, głoszone będzie na dachach. A mówię wam, przyjaciołom moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic już więcej uczynić nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie! Czyż nie sprzedają pięciu wróbli za dwa asy? A przecież żaden z nich nie jest zapomniany w oczach Bożych. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli».
Oto słowo Pańskie.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Zostaliśmy zbawieni w Chrystusie, zgodnie z zamysłem Ojca, jaki powziął On względem nas od początku, gdy tych, których przedtem poznał, tych też przeznaczył, powołał, usprawiedliwił i obdarzył chwałą, abyśmy istnieli ku chwale Jego majestatu, ku uwielbieniu Tego, który jest Bogiem wszelkiej chwały.
Marek Ristau

***
Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego

Komentarz do pierwszego czytania
Słowa dzisiejszej perykopy stanowią kontynuację myśli o jedności, jaką wszyscy chrześcijanie uzyskują w Chrystusie – głowie ich Kościoła. Choć królowanie Chrystusa ma dotyczący całego wszechświata charakter uniwersalny, to jednak to właśnie ukochane dzieci Boga – ludzie są przedmiotem centralnej części planu Bożego, jaką jest ich jak najściślejsze zjednoczenie z Bogiem – Stwórcą. Paweł wskazuje swym czytelnikom, że i ta jakże trudna do zrozumienia część niezawodnego planu zbawienia, jaką jest Boże dziedzictwo, objawiona zostaje w pełni dopiero poprzez ziemskie życie i czyny Jezusa. Niezależnie od tego jest ona skierowana tak samo do dzieci Starego Przymierza – Synów Izraela jak też i do pogan opatrzonych we chrzcie obiecaną wszystkim uczniom Chrystusa pieczęcią – zadatkiem zbawienia, czyli Duchem Świętym. Użyte tu słowo „pieczęć” powinno kierować myśli czytelnika i w kierunku swoistego potwierdzenia autentyczności czytanych słów, i w kierunku tajemnicy, którą jest dla mieszkańców ziemi przynależność człowieka do Boga i chwały Jego majestatu. Co więcej, wszystko, co dzieje się na świecie, nie wynika więc z przypadku, a wprost przeciwnie – ma charakter celowy. Paweł, po raz kolejny zaprzeczając głoszącym istnienie rozmaicie rozumianych ograniczeń Bożego działania, podkreśla całkowitą suwerenność Stwórcy mogącego kształtować istnienie i losy wszystkiego zgodnie z zamysłem swej woli.

Komentarz do psalmu
Przeznaczone na dzisiejszy dzień fragmenty psalmu pochodzą z utworu stanowiącego szczególną formę akrostychu, jaką jest wiersz alfabetyzujący, czyli taki, w którym pierwsze słowo każdego wersu zaczyna się od kolejnej litery alfabetu. Stanowi on śpiewany na cześć Jahwe hymn, którego użycie mogło być powiązane czy to z jakimiś dorocznymi uroczystościami religijnymi, czy to ze specjalnymi okazjami, jakie wiązały się z potrzebą dziękczynienia za odwrócenie grożących społeczności wiernych nieszczęść. Według słów dzisiejszego psalmu Bóg powinien być czczony zarówno jako Stwórca całego świata jak też i Pan historii wszystkich zamieszkujących go narodów. Szczególne uwielbienie powinien On jednak otrzymywać od Narodu Wybranego obdarzonego szczególną Jego łaską, jaką jest znajomość Bożego prawa i wynikająca z jego przestrzegania i przynosząca błogosławieństwo Jahwe sprawiedliwość.

Komentarz do Ewangelii
Jezus, zauważywszy że Jego nauczanie skierowane do faryzeuszów i uczonych w Prawie nie tylko nie przynosi zamierzonego efektu, jakim byłoby ich nawrócenie, ale niestety poprzez pobudzenie ich do podstępnych działań skierowanych przeciw Jego Osobie staje się przeciw-skuteczne, w lekcji dzisiejszej zwraca się z ostrzeżeniem do swoich uczniów. Jego słowa dotyczące „kwasu” (hebr. chamec) nawiązują do tradycyjnych rytuałów judaistycznego roku liturgicznego, którego najważniejsze święto Przaśniki, zwane też Paschą, związane jest nie tylko z zakazem jedzenia chleba niekwaszonego, ale także i z nakazem dokładnego usunięcia z całego domostwa nawet najmniejszych śladów potrzebnego do jego wypieku „starego” zakwasu, hodowanego przez poprzedni rok. W konsekwencji „kwas faryzeuszów” nie jest tu odwołaniem do ich niewątpliwie niezbyt życzliwego nastawienia wobec Jezusa i Jego uczniów, a symbolem tego wszystkiego, co w nauce krytykowanych przez Niego rygorystów religijnych stare i skostniałe, a wymagające konsekwentnego odrzucenia jako nie posiadające uzasadnienia, ani w Prawie Bożym, ani w ogólnie obowiązujących zasadach moralności i przyzwoitości społecznej. Najprawdopodobniej również do skrytego i podstępnego postępowania swoich ideowych oponentów odnosi Jezus przesłanie kolejnego skierowanego do uczniów ostrzeżenia, które językiem współczesnym moglibyśmy określić jako z jednej strony wezwanie do transparentności działań i życia, a z drugiej jako dającą uczciwym ludziom nadzieję na przyszłość zapowiedź ujawnienia wszystkich ciemnych sprawek, knowań i matactw. Chrystus potwierdza także, że choć takie niemoralne postępowanie może się wiązać dla osób, przeciw którym zostało skierowane nawet i z ryzykiem utraty fizycznie rozumianego życia, to prawdziwe niebezpieczeństwo nie zagraża jednak jego ofiarom, a sprawcom, gdyż ich pełne fałszu i złych zamiarów działania z pewnością nie znajdą uznania w oczach Boga – Sędziego, co grozi duszom obłudników wieczystym potępieniem. Jezus mówiąc do swych przyjaciół – uczniów o grożącej im z rąk oponentów śmierci nie zapomina także i o słowach otuchy i pocieszenia. Skoro Bóg – Stwórca wszystkich istot ma w swej opiece nawet małe i niewiele warte (as to miedziana lub brązowa rzymska moneta „zdawkowa” o nikłej sile nabywczej) wróble, to tym bardziej Jego troskliwa Opatrzność w każdej sytuacji obejmie uwagą bliskiego Mu człowieka – ukochane i najlepsze z Jego dzieł.
Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego

Święta Małgorzata Maria Alacoque, dziewica

Święta Małgorzata Maria Alacoque

Małgorzata urodziła się 22 lipca 1647 r. w Burgundii (Francja). Kiedy Małgorzata miała zaledwie 4 lata, złożyła ślub dozgonnej czystości. Jej ojciec był notariuszem i sędzią. Zmarł, gdy Małgorzata miała 8 lat. Oddano ją wtedy do kolegium klarysek w Charolles. Ciężka choroba zmusiła ją jednak do powrotu do domu. Oddana z kolei na wychowanie do apodyktycznego wuja i gderliwych ciotek, wiele od nich wycierpiała. Choroba trwała cztery długie lata. Dziecko dojrzało w niej duchowo. Nie pociągał jej świat, czuła za to wielki głód Boga. Pragnęła też gorąco poświęcić się służbie Bożej. Musiała jednak pomagać w domu swoich opiekunów. Marzenie jej spełniło się dopiero kiedy miała 24 lata. Wstąpiła wtedy do Sióstr Nawiedzenia (wizytek) w Paray-le-Monial. Zakon ten założyli św. Franciszek Salezy (+ 1622) i św. Joanna Chantal (+ 1641), a przez 40 lat kierownictwo duchowe nad nim miał św. Wincenty a Paulo (+ 1660). Małgorzata otrzymała habit zakonny 25 sierpnia 1671 r. Musiała wyróżniać się wśród sióstr, skoro dwa razy piastowała urząd asystentki przełożonej, a w latach 1685-1687 była mistrzynią nowicjuszek.
Małgorzata była mistyczką – od 21 grudnia 1674 r. przez ponad półtora roku Pan Jezus w wielu objawieniach przedstawiał jej swe Serce, kochające ludzi i spragnione ich miłości. Chrystus żądał od Małgorzaty, by często przystępowała do Komunii świętej, jak tylko pozwoli jej na to posłuszeństwo, a przede wszystkim tego, by przyjmowała Go w Komunii świętej w pierwsze piątki miesiąca. Polecał także, aby w każdą noc z czwartku na pierwszy piątek uczestniczyła w Jego śmiertelnym konaniu w Ogrójcu między godziną 23 a 24: „Upadniesz na twarz i spędzisz ze Mną jedną godzinę. Będziesz wzywała miłosierdzia Bożego dla uproszenia przebaczenia grzesznikom i będziesz się starała osłodzić mi choć trochę gorycz, jakiej doznałem”.
W związku z otrzymanym orędziem i poleceniem, aby ustanowiono święto czczące Jego Najświętsze Serce oraz przystępowano przez 9 miesięcy do pierwszopiątkowej Komunii św. wynagradzającej, Małgorzata doznała wielu przykrości i sprzeciwów. Nawet jej przełożona nie wierzyła w prawdziwość objawień. Dopiero w 1683 r., gdy wybrano nową przełożoną, Małgorzata mogła rozpocząć rozpowszechnianie Bożego przesłania. Od 1686 r. obchodziła święto Najświętszego Serca Jezusa i rozszerzyła je na inne klasztory sióstr wizytek. Z jej inicjatywy wybudowano w Paray-le-Monial kaplicę poświęconą Sercu Jezusa.
Małgorzata zmarła 17 października 1690 r. po 43 latach życia, w tym 18 latach profesji. Beatyfikował ją Pius IX (1864), kanonizował Benedykt XV (1920). Wraz ze św. Janem Eudesem jest nazywana „świętą od Serca Jezusowego”. Kult Najświętszego Serca Pana Jezusa został uznany oficjalnie w 1765 r. przez Klemensa XIII.

W ikonografii św. Małgorzata Maria przedstawiana jest w czarnym habicie wizytek, w rękach trzyma przebite serce.

Zobacz także:
Ten wpis został opublikowany w kategorii Ewangelia, Święci i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s